Dzisiaj jedzenie jest dla mnie czymś, co wiąże się z całym moim jestestwem. Od gotowania, kolekcjonowania książek i magazynów kulinarnych, gastroturystyki, prowadzenia bloga, przez doświadczenie w pisaniu o jedzeniu dla czasopism, po najwyższe stadium ofiarowania się kulinariom, które w moim przypadku związane jest z pracą naukową – pisaniem doktoratu poświęconego zjawisku ponadprzeciętnego zainteresowania jedzeniem.
Moim celem życiowym jest wypowiedzenie kiedyś zdania, że „nic, co kulinarne nie jest mi obce” i proszę mi wierzyć, że dążę do jego urzeczywistnienia z wybitnym zaangażowaniem. Dlatego nie mogłam sobie odmówić możliwości poznania według mnie najbardziej wpływowej grupy smakoszy, czyli Was - blogerów kulinarnych.